ok. nie wyslawiam sie na temat Kaski. spoko. nie znam jej. nie bd sie odzywac. ale ujme to tak: jej wyglad mnie troszke odepchnal. a i jeszcze jedno: ja Was nie wyzywalam. Wy tez nie musialyscie mi odrazu zabraniac przychodzic na pulanki i wyzywac mnie. ale jak widac - chamstwo sie szerzy. no nic. zamykam temat.
a po mojemu: ee... to sie wytnie :p
________________________________________________________________
bleh... ostatnio ciagle testy i testy. ale mam przyjaciol:D i zawsze sie wspieramy jak cos idzie nie tak:p
i ciesze sie, ze jestesmy razem:D
hehe:D
te wyjscia na przerwach "poopalac" sie:p i w ogole...
dziekuje Wam
KCK:*