Każdy w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go cholernie dziwna więź. Nie było to uczucie - absolutnie!Było to coś w rodzaju przywiązania, chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne "coś", czego nigdy nie da się zapomnieć.
mam nadzieje ze kiedys mi przejdzie, jak angina czy katar.
a dzisiaj? beznadziejnie.
tłuczenie sie 2,5 godziny przez miasto mkpkiem.
naprawde mam dosc...
no i oczywiscie leje jak z cebra.
wrr.