8 liter, a bolą bardziej niż nóż wbity w plecy przez najbliższego przyjaciela.
Mam dość tych wszystkich problemów, żebym nie mógł spokojnie nocy spędzić, bo jak jestem u niej to jest problem w domu, jak w domu to kłócimy się przez telefon.
Czy ten świat nie potrafi kuurwa funkcjonować normalnie ?
Ja wiem, że nie pozostaje bez winy, ale się staram... ile można?
Jak nie wykończe się sam do końca miesiąca, proszę, zróbcie to za mnie.