Jedyne co mogę tu napisac to jedno wielkie PRZEPRASZAM. Jest mi tak bardzo za siebie wstyd ,że sama tego nie ogarniam. Tak , myślałam ,że to już koniec ,ze koniec z Bieberem ,że to tylko zauroczenie ,ze to tylko chwilowe i zrezygnowałam z tego . Tak dziewczyny prawie miesiąc bez Justina , zero piosenek , mało plotek , żadnych zdjęć. Nic poprostu zakończyłam to ....... lecz chyba jednak to sobie tylko wmawiałam.
Ale dzisiaj ogladajac teledysk do Next To You poryczałam się jak małe dziecko , które nie wie gdzie jest jego mamusia .Jestem cholerną egoistką i nie wiem jak mogłam was zostawić. Tak bardzo was kocham ,ze nie wiem czy jeszcze wytrzymałabym psyhicznie gdyby nie Wy.I Justin rzecz jasna , który jest cholernie nie dobry i ja tak cholernie go kocham <3
Nie wiem jak wy ale ja nie mam zamiaru już tak dużej bezczynnie czekać aż seksowny tyłek Biebera ruszy sie do Polski , mam za to zamiar zobaczyć go jeszcze w tym roku pod moim domem błagajacego o litosć ;) No dobra z tym bałaganiem to możed przesadziłam ale co tam ;D
To jak zaczynamy cos robić w związku z JB ?
I pamiętajcie NEVER SAY NEVER <3
5558960- mój numer gg gdzie czekam az , któras z Was napisze i bede mogła dzis znó troche popłakać i sie wyżalić i oczywiscie mieć głupie skojarzenia z JB <3