Decyzje.

8 czerwca 2016r.

Nie bój się porażki.

Nie możesz zawsze wygrywać, ale ni bój się podejmowania decyzji.

Musisz uwioerzyć, że coś innego może się zdarzyć.

Ten który mówi, że potrafii ten który mówi, że nie potrafi... zazwyczaj oboje mają rację.

Nigdy nie wygrasz ze światem. Ba! Nigdy nie walczysz ze światem, nigdy nie walczysz ze swoim wrogiem. Cel wysycony walką z wrogiem traci 90% energii na myślenie o wrogu. W walce jest tylko jedna przeszkoda - stań przed lustrem, najlepiej dużym.

Co widzisz?

Siebie?

Nie.

Widzisz właśnie jedyną przeszkodę którą musisz pokonać, nic więcej.

Większość z was mówi, że chce odnieść sukces, ale nie pragniecie tego. Tak jakby chcecie. Wolicie od tego imprezę. Bardziej wolicie być lubiani. Większość z was bardziej chce spać niż odnieść sukces.

Naszym największym lękiem nie jest to, że jesteśmy do niczego.

Naszym największym lękiem jest to, że jesteśmy potężni ponad miarę.

To nasza jasna, a nie ciemna strona nas przeraża.

Chodzi mi po głowie cytat Jerzego Kukuczki o zdobywaniu szczytów... Nie chodzi o to żeby zdobywać, tylko zdobyć szczyt. Tłumaczenie że byliśmy prawie na szczycie jest tylko umacnianiem swojej słabości.

Sukces to nic więcej jak najdłuższe wytrzymanie bólu z jednoczesnym marszem dalej. Jeśli przeżyjesz z bólem kilka tygodni, mięsiecy czy nawet lat - ból odpuści, a jego miejsce wypełni sukces. 

Zmieścić 15 tygodni w 6.

Słyszałem tylko "nie dasz rady"

I co? iI chuj! Dałem! każdy by dał, gdyby tylko chciał i podjął taką decyzję.