Nie mam zakwasów, jak zapowiedziałeś. Cieszę się, że poszłam. Nasłuchałam się, że nic się nie zmieniłam, że jestem różową biedronką, plotkarą, mam piękne buty i nadal nie wkurzam się, jak ktoś mi psuje grzywkę.
W Tobie jest coś innego. Ale nie zmieniłeś perfum i to jest Twój największy błąd.