Mam tyle do powiedzenia, że aż nic nie powiem.
Chyba nie mam czasu.
Chyba powinnam robić coś innego teraz.
Chyba robię OUT.
Miłości moja, kocham cię, że hoho.
A jak się kocha, to wszystko jest jak ma być :)
Iskra się tli, mili.
Marszczą się brwi debili.
Czego byśmy nie mówili,
sedno tkwi w jednej chwili.