Nie wiem

Teraz  zrozumiałam...  
 http://www.youtube.com/watch?v=aNzCDt2eidg
Żyję bo żyję, ale nie wiem dokładnie po co.

Po co się rodzimy ? Żeby trwać w smutku ?
Czemu zakochujemy sie akurat w tych osobach ?
Czemu on a nie inny ?
Czemu to musiało się tak stać ?
Czemu taki musiał być bieg wydarzeń ?
Czemu łzy spływają nam po policzkach ?
Czemu akurat tobie musiało się to przytrafić ? 
Czemu akurat tam ?
Czemu jest tyle rzeczy których sensu nie rozumiemy ?
I prawdopodobnie nie zrozumiemy...
Żyjemy, po to żeby być wolnymi więc czemu tak nie jest ?
Czemu, czemu, czemu ?
Za dużo tych pytań, po prostu usiądź i pomyśl co by było gdyby twoi rodzice się nie poznali ? Czy był/a byś na tym świecie ? Wszystko zależy on jednej sekundy... Czemu nie możemy wybrać sobie przyszłości, takiej jakiej chcemy ? Czemu tyle ludzi kradnie zamiast zabrać się do roboty ? Może i łatwiej, ale czy lepiej ? Czemu zawsze wybieramy łatwiejszą drogę, może myślimy że jest lepsza, ale czy tak jest naprawdę. Czy lepiej żeby zapomnieć, iść się naćpać i będzie dobrze ? Czy aby napewno... Czy lepiej bawić się pijąc alkohol ? Może i łatwiej, ale czy lepiej... A co gdyby przez twoją lekkomyślność ktoś zginął ? Tylko dlatego że ty wybrałeś łatwiejszą drogę... Czy ktoś naprawdę musi zginąć żebyś zobaczył że nie warto?  Czy musi coś się stać byś się zatrzymał ?
CZASEM ZANIM COŚ ZROBISZ POMYŚL CZY WARTO.....