Od godziny czekam na Tatę na scype...
Zrobiłam sobie dzisiaj chorobowe. Mam nadzieję, że już jutro będzie ok. Stwierdziłam, że lepiej przeleżeć to jeszcze jeden dzień, niż wyjść i zachorować na dłużej. Zwłaszcza, że w czwartek żadne choróbsko nie może być. Bardzo wyjątkowy czwartek.. mmm <3 No. I wracając do czekania na Tatę ;D... Gdy tak czekam i doczekać się nie mogę, oglądam fotoblogi ... mój, moich najbliższych i osób, które kiedyś były mi bliskie. Czytam notki, oglądam zdjęcia i wracają wspomnienia z tych wspaniałych lat :). Czasami chciałabym do nich wrócić... Czasami chciałabym, żeby wszystko było, tak jak dawniej. Niestety. Jest to niemożliwe... Powyższe zdjęcie jest stara. Dodałam je 30 lipca 2009 ;o. Trochę to dziwne, że fbl mam niezmiennie od 2008 roku i zachowane wszystkie notki ;). Ale no ej... Ten blog jest dla mnie skarbnicą wspomnień... Sejfem dla rzeczy, które były.
+Czwarteczek coraz bliżej <3