photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 6 KWIETNIA 2015

pytanie

 

Jeszcze nie dojrzałam do zapominania.

W rozedrganym powietrzu milion kraży moich myśli niespokojnych.

Kąsają mnie dotkliwie nie dając o sobie zapomnieć.

 

Ptaki wracają o zmroku, o poranku na wiosnę , na nowe początki.

Powroty lecz nie w czas. Niebawem spadnę i uderzę o ziemie brutalnie, boleśnie z dziesiątego piętra

labiryntu moich splecionych w ciasne warkocze myśli.

W świetle (bez)względnych czasów, co krzywią nam każde spojrzenie.

Chciałabym zmierzać pod właściwy adres mimo wszystkich niepokojów, mimo przeszkód napotakanych

na krętych drogach własnego umysłu - co natrętnie zmienia bieg myśli w (nie)właściwą strone.

 

Nie wsłuchuję się dziś w siebie, bo czasami lepiej zostać nieświadomym - nie odpowiadając na zadawane pytanie.

A jeszcze wygodniej jest nie zadawać go w ogole, zapomieć o tym istnieniu kilku słów ze znakiem zapytania

na samym końcu.

 

Odpowiedzi bywają bardziej bolesne niż się tego spodziewamy.

W bezruchu, w zamrożonych chwilach nispełnionej wieczności - oczekuje.

 

 

Komentarze

grew mega : *
06/04/2015 9:54:39

Informacje o impudentbehaviour


Inni zdjęcia: Za leniwy jestem bluebird11*** coffeebean1Dz zaufajdobrymradom18Rododendrony mają swój czas :) halinamAccumulation of thoughts... mattdata... siemapblAtrament modernmedival1470 akcentova321 przezylemsmiercJa zaufajdobrymradom18