Haha Goks pamietasz jak brechtałyśmy z tego zdjęcia? albo z tamtego kotaco tak od dołu patrzył? miałaś go na tapecie! I ja zresztą też. Ale najlepsze brechty były jak miałam Cygane na tapecie. jak za każdym razem zobaczyłam to zdjęcie to mi sie sama morda usmiechała do telefonu. Pamiętam to jak dziś. Byłaś wtedy na kolonii. I nawet mi przysłałaś pocztówkę z Jarosławca. A pamiętasz jak przyjechałaś i chodziłyśmy cały czas w kółko bo mi opowiadałaś jak było na kolonii? I jak sie chowałyśmy w krzakach przed samochodami?
a ten tekst `Możemy bliżej` haha jak sobie to wszystko przypomne to nie mam siły na nic. xD ale masowy jest ten czas spedzany z Tobą. Powinnam wstawić zdjęcie łysego kotka egipskiego, bo jest do Ciebie podobny warchlaczku, no ale to zdjęcie jednak ma coś w sobie. A oglądanie Whose Line Is It Anyway do trzeciej w nocy na jutubie też było masowe. Pomijając fakt że miałaś na 8.30 do szkoły co nie? Kurde ja nie mogłam wstać a Ty jakoś się wyczołgałaś. No ale Ty zawsze jesteś sliniejsza ode mnie. A pamiętasz jak się w wakacje kłóciłyśmy o rządek malin? haha xD To było masssoweee. Zresztą nasze wyprawy z Sabą Simbą Koralem i Kulką są na mase masowe;]
<3
Mój śliczny kotek egipski o imieniu Goka^^
Twoja kolej! ;)