zapewne każdy z was słyszał dźwięk takiej kręcącej się baletnicy, więc pomyślcie tą nutke i wyobraźcie sobie że ona się kręci
potrafie tak siedzieć i się na nią patrzyć jak się kręci, czuje sie jak w takim filmie o dziewczynce, która patrzy na to przy oknie xd Ogólnie to kojarzy mi się z dzieciństwem, bardzo mi odległy czas, ale pamiętam: jak miałam około 3-4 lata to chodziłam z moją ciocią do jej koleżanki i ta pani miała takie coś i ja siadalam u niej na łóżku i to otwierałam, zawsze uwielbiałam tą muzyczke ;)
dzisiejszy dzień lipny, no