Masakra normalnie.
Ja tego projektu nie skończę do jutra rana. Ale będę musiała .. ;/
Głupie !
no i jeszcze dogadanie się nie idzie jak powinno :c
Wgl cały zryty dzień. najpierw w szkole było mi tak jakoś smutno,
no a potem "szczera" rozmowa o
życiu, przyszłości i marzeniach, chęciach i zamiarach.
No i się popłakałam dwa razy,a za trzecim do domu uciekłam bo już nie mogłam dalej.
Po prostu czasami mam ochotę zostawić wszystko i mieć wyjebane tak na całego, tylko boję się konsekwencji.
Taa, powalone!
normalnie zwariuje, chcę powiedzieć, ale i nie chcę bo boję się odrzucenia. Głupia!
Nie chcę iść jutro do szkoły, ani wgl w tym tygodniu już. Po prostu mam dość.
No i w czwartek tyle sprawdzianów.. ;/
ja wymiękam!
Kocham Cie ;*
Dziękuję za szczere wyznanie w walentynce,
szkoda że nikt inny o mnie nie pomyślał dzisiaj ;/