Zastanawia mnie fakt dlaczego ludzie są tak irytujący?
Po chuj wpierdalają się w nie swoje sprawy coś co jest między tą osobą, a tą drugą? Po co? Po to żeby wymyślać plotki i mieć z tego żenującą satysfakcję?
A np. jakby ktoś inny wpierdolił się w ich życie wymyślał plotki byłoby im miło?
- Raczej nie.!
I tak prędzej czy później odbije się to na nich, nawet nie będą wiedzieli kiedy.!
Ludzie czy Wy naprawdę nie macie co robić? Nie macie swojego wyimaginowanego świata?!
w zasadzie... mam wyjebane ;D
___________________________________________________________
Pay attention kitty ... Live Revenge.! ;**