daaawno, daawno nie pisałam.
brak czasu na życie, za dużo życia i się przeplata.
nie ogarniam, nie ogarniam, jest ciężko, daję radę, nie mam wyjścia.
dojrzałość 'mężczyzn' dwudziestego pierwszego wieku mnie przeraża, ale who cares?
chudniemy, chudniemy, urlop się zbliża, waga się zmniejsza i jest idealnie.
chcę do Moni, chcę do nieba, chcę odpłynąć, teraz, zaraz, już!
daaaaaaajcie mi siłę i chęci, szybko, szybko!
śpię, chcę spać, zabierzcie mi tą pogodę, nienawidzę.
pozdro 943759837!
A.