butterfly

lato ? daj spokój , przecież wiesz , że to nie tylko obce kraje , okulary przeciwsłoneczne , zajebista opalenizna i fajne ciuchy . to czas , w którym serce , które prawie umarło zimą odżywa . wszystkie uczucia się włączają i nabierają kolorów , tymbarki znów smakują jak miłość w płynie i chudniesz od samego śmiania się . żyjesz chwilą , a wszystkie plany , które przyjdą ci na myśl odrazu realizujesz . zakochujesz się w kilku facetach naraz , zwykle nie wiesz co robić , bywasz u przyjaciółki częściej niż w domu i po prostu - żyje się kurw* łatwiej .

Każdy z nas spieprzył kilka niezłych opcji.

-Co robi ta dziewczyna siedząca w oknie? -Czeka... -Na co? -Aż on wreszcie się do Niej odezwię. -Ale czemu jest smutna? -Bo kocha, a miłość to cierpienie...

i czuję w tej chwili, w tej sekundzie jak szczęście mnie rozpiera i przepełnia każdą komórkę mojego ciała .

tak . to o nim myślę słuchając smutnych piosenek .

te wszystkie wspomnienia mnie rozpierdalają, widzę że Ty znów próbujesz mnie w sobie rozkochać .

Jednak nadchodzi moment, kiedy trzeba iść do przodu. Pomyśleć czasem o sobie, zrozumieć, że nie wszystko trwa wiecznie .

siebie mi daj na własność bo ma dusza bez Ciebie traci swą wartość !

wielkie sorry, za to, że nie umiem się powstrzymać od śmiechu, kiedy przytulasz laskę, której największym problemem jest złamany tips. zszedłeś na dno. totalne, głębokie dno, frajerze.

Najlepiej napisać " nic " niż wyjaśniać 2 godziny, że najchętniej rozwaliłbyś głowę o ścianę .

Mam wielką ochotę na melanż. Wielki, ostry melanż, po którym chociaż na tydzień przez kaca zapomnę o życiu 

Jeżeli uśmiech to połowa pocałunku to uśmiechnij się do mnie dwa razy . Ś

- co teraz będzie? - teraz ja będę się bawić, a Ty patrz co straciłeś.