Kolejny dzień. Zimowy wieczór, a ja jak zwykle siedzę i piję kakałko, gorące kakałko.
Patrzę, jak dzieci rzucają się śnieżkami oraz lepią bałwana.[...]
Siędzę z Harrym. Dziś miał mnie zabrać do spa. Potrzabowałam tego. Całymi dniami
tylko siędzę nad książkami, on uznał, że muszę się wyluzować. Był moim chłopakiem
od 2 lat, rozumiał mnie jak nikt inny. Nawet bardziej od mojej przyjaciólki Kingi.
Harry ze mną, Liam z Danielle, Louis z Eleanor, Zayn z Perrie i Niall, tak jak kiedyś
obiecywał, jego dziewczyna jest wśród fanek, więc jego dziewczyna Directionerka,
nazywała się Amanda. Była miłą osobom,
tak właśnie mieliśmy iść do spa. [&]
Właśnie weszliśmy, Niall zaproponował, żeby od razu iść na masaż, lecz ja z dziewczynami chciałam iść na maseczkę błotną, więc poszliśmy, a chłopaki poszli gdzie chcieli. Potem ja poszłam na masaż razem z Eleanor i Danielle. Przyjaźniłyśmy się, wszędzie chodziliśmy razem jeśli tylko mieliśmy czas.
Skorzystalismy już ze wszystkiego i wyszliśmy ze spa. Wracając poszliśmy jeszcze do Nandos z Niallem.
Zayn z Perrie poszli jeszcze na jakieś zakupy, Louis z Eleanor poszli do swojego domu a Liam i Danielle poszli do parku. Ja i Harry poszlśmy do sklepu bo to my jutro robiliśmy obiad, dla naszej całej 10siątki. Można powiedzieć że byliśmy jedną wielką rodzinką, która trzyma się razem.
Uznałam, że to najlepszy dzień spędzony wspólnie. Wykąpałam się, poszłam do łóżka i zasnęłam wtulona w Harrego.
Dlaczego ja nie mogę mieć takiego życia?"
Pomyślałaś po przeczytaniu kolejnego opowiadania.
Ogólnie jakiś krotki, ale nie skończyłam pisać tego paru częściowego.. mam nadzieję że się jakoś spodoba, bo dawno nie dodawałam nic od siebie.
No to.. DOBRANOC ! :)