Sieeeem ponownie.
Nikt nie wchodzi na tego fbl,
ale cóż nie będę się poddawać,
trzeba być wytrwałym,
nie powinniśmy się poddawć,
a już na pewno nie powinny tego robić,
tak małe przeszkody ....
Siedzę sobie i rozmyślam,
nie ogarniam pewnych spraw,
nie wiem jak postępować,
wykańcza mnie to,
nie lubie być taka niedoinformowana,
męczy mnie to,
ale z drugirj strony dobrze,
powinniśmy poznawć siebie,
mamy na to całe życie,
nie mogę zapomnieć tego chłopaka,
nie był ładny,
ale miał pasje,
a z tym też i charkter cgyba xD
Nooo dość tych rozważań,
dziwnie czuję się z takimi mądrymi słowami ;P
Dawno nie pisałam z Maliną, cóż...
Seeeee U