dats rajt.

      Bukowina jak co roku zajebiście,genialny rzut (Pina) idealne złapanie (Misia)... i po kluczu!! Do końca obozu bez klucza!

Ta gwara góralska...

-Proszę Panią... bo...złamałyśmy klucz..

-Ino ni mówćie że dzisiątka!

-yyyy...Dziesiątka

-To nima więcyj !

-Łotwarty pokój moće czy zomkniety?

-zamkinety...(ups) ;d

-To czekojcie muszem isc po łobcyngi

Lub

-Bąćcie ciśiej

-Dobźe(Dudi ;d)

i...ta noc w pokoju nr 8 ;d dzięki której nauczyłyśmy się grać w piłkarzyki,

 to nic że o 3.00 w nocy ale grać umiemy (Pin i Dziub ,Miś zajęty czym innym) 

I powalający tekst K.S

- poszedłem spać z dwoma dziewczynami a obódziłem sie z jednym chłopakiem!

OOooo i striptiz Dudiego...hehe

-Hello, L.O.V.E U do you think is true L.O.V.E (Ziela padła,i Czyż tez zresztą my też i Kordek chyba też.Wogóle wszyscy padliśmy.;d  

noo... i ten ten nasz cały nie ogar...i wszyscy nauczyciele ktorzy sie o nas troszczyli...(a raczej tego nie robili...)

wyjscie na stok... o której chcemy....

powrót ze stoku... o której chcemy....

wyjscie na miasto...o której chcemy....

luz 24h

obóz-2008

 obóz-2009 i w końcu

obóz 2010 Najlepsze obozy podsłońcem!!

 nic dodać nic ując tylko wracać do Bukowiny!! ;d

                                                                                               P.P&M.Dz.