Dzisiejszy dzień okropny. Najpierw w szkole pytanie z bilogii. Wszystkich zapytała po 2 rzeczy, a mnie o 10 -.- Dostałam +3, ej boziu.
Jeszcze się z mamą pokłóciłam. Mam takiego nerwa, że chyba zaraz coś komus zrobię jak tylko mnie wkurzy. :<
co u was misie? <3