..

Siemka .

Wczoraj był cudowny dzień ,ale opowiem wam to w skrócie

Więc tak na 12 byliśmy umówieni z ludźmi ,z teledysku przed Zawiszą .Gdy już z Kisą dochodziłyśmy z daleka było widać znajomom osobię , nie powiem ,ale długo się z Kisią zastanawiałyśmy kto to może być ,ale jak byłyśmy już blisko ,podbiegła do nas Malwa ,byłam strasznie zaskoczona że ona będzie z nami ,ale z drugiej strony się cieszyłam,bo prawie nikogo tam nie znałam .Jak już wszyscy przyszli to weszliśmy na stadnion Zawiszy ,aby zrobić krótki filmik na Zawiszy , potem poszliśmy do skejt parku i Zoo ,ale neistety nie wyszło nam i poszliśmy się przejść do myślęcinka .Potem prawie wszyscy poszli na 52 ,a ja , kisia ,Wera poszłyśmy na pieszo . Gdy już doszłam do domu zążyłam zjeść trochę obiadu i już musiałam schodzić ,bo Rokita czekała na mnie na dole i poszłyśmy na 65 ,bo jechałyśmy spotkać się z Klaudią i po bilety do Heliosa na maraton , gdy już kupiłyśmy bilety ,poszłyśmy kupić na sale płatki xd .Potem postanowiłyśmy jechać na wyspę młyńską , a dalej to już nasza tajemnica ;o . A dzisiaj prawie cały dzień siedziałam w domu ,  teraz się nudzę , oglądam i psocę się mojemu Maksiowi <3 .Dobra teraz lecę papap ; *