uwielbiam jakośc -,-
weekend w sumie spoczko, wczoraj była bibka mlecza u roksany, dziękuje wam za to ; *
w sumie nawet się wyspałam, a to troche dziwne jak na mnie po imprezie, później kierunek Bytom ; d
poniedziałek, wrrrr jak mi się nie chce już chodzić do tej zjebanej szkoły....-,-
strasznie, strasznie, strasznie.
z dupy jest, bo zdjęć żadnych nie mam.
siostra fotograf, a tu zdjęć nie mam , ciekawe... xd
pozdrawiam wersusa i jego bluze z keczupem, kolesia ze stożkiem na głowie i sąsiadke z klatki obok, pytająca mnie i mlecza rano czy mamy rozmienić 50 zł (pomijając, że nawet na gume do żucia nie było xd ) .
dziękuję, dobranoc .