taki grubas.. z dzisiejszej, porannej siłowni :o ale pomału do celu..:)
a na drugim zdjęciu mój pyszny obiad, jejuuu, niedziele to troche serka nie zaszkodzi :>
a w tym momencie odrabiam lekcje na szczęście została mi tylko matma lecz jest jej WCHUUUUJ!!!
a wieczorem zaczynam Makbeta..