Poznawanie świata to wycieczka trwająca do końca życia.
Niedawno chyba po raz pierwszy całą sobą poczułam czym jest bezpieczeństwo.
Ponownie przekonałam się, że rzeczy oczywiste mają całkowicie inne znaczenie...
Małe dziecko czuję się bezpiecznie, kiedy przytula je rodzic, gdy płacze ze strachu przed nocnym potworem
młody człowiek by zdobyć to poczucie, potrzebuję prawdziwego przyjaciela
kobieta zapomina o strachu, gdy jest z ukochanym mężczyzną...
Każdy z nas potrzebuję kogoś silniejszego od siebie samego, przyjaciela, który w potrzebie obejmie nas swoim ramieniem. Osoby, rozwijającej dar empatii-widzącej Twój strach i niemoc.
To wszystko jednak, potrzebuję wypełnienia... w każdym ludzkim geście potrzebna jest Miłość.
To Bóg przemawia przez przyjaciela, to Jego obecność czuć w każdym geście....
... to dzięki Niemu poczułam się bezpiecznie.
Bóg pojawiający się w drugim człowieku!