em jeden, marzec-kwiecień-maj-czerwiec?- najlepszy okres w moim życiu.
Na pewno znasz takie noce, ten destrukcyjny moment, W którym każda myśl waży grubo ponad tonę.I czy tego chcesz czy nie jesteśmy tacy sami ziomek.Nasze serca pompują krew a łzy są słone Wiem, że czasem sam tonę w morzu złych myśli.I jedyne co z tego mam to psychiczne blizny. Świat należy do odważnych, nikt nie pamięta tchórzy.Niektórzy są głupi, chcą się zabić.Sam zrozumiałem jak bardzo człowiek może być słaby. Wszystkie wady tego świata tworzą moją poezję.Więc wylałem frustracje nagrywając bezdech.To bezsens chłopaku mimo całego syfu.Nie rób sobie krzywdy przez rzeczy, na które nie masz wpływu.Bo depresja jak tyfus niszczy społeczeństwo. I niektórzy poddają się tej dziwce zbyt często...
słoń - szczerze.