Mówi do mnie ''maleńka'' choc tak na prawde jestem wysoka.
Mówi że jestem jego chudzinka choć mój brzuch nie jest wcale taki płaski
Mówi że jestem śliczna choć tak na prawde mam mnóstwo kompleksów
Mówi że jestem zboczona bo wszytsko co powie potrafie skojarzyć z jednym
Mówi że jestem idealna chodć moje wady biorą nad zaletami
Mówi mi że mnie kocha....i mu w to wierze