Piłka, piłka, wciąż te treningi, mecze.. Wiem kochanie jak tego nie lubisz, wiem, że jesteś zła, gdy zamiast spędzić z Tobą te dwie godzinki, ja ide na trening, a Ty wracasz do domu.. Ale widzisz tego demota ?! Nie wiem kto to dodał, ale miał racje, bo to sama prawda ! Tym bardziej, jeśli nie odpowiada Ci ze gram, a mimo to przyjdziesz na mecz, czuje się wniebowzięty ! i tak nieziemsko ciesze się, że mimo, iż uważasz to za nude, przychodzisz, by mnie zobaczyć <3 dlatego dziękuje, za każdy mecz na którym byłaś, za każdy trening, który oglądałaś z trybun ;** nie zdajesz sobie sprawy jak fantastyczne jest to uczucie, że jesteś obok, tuż za boiskiem i czekasz na mnie.. ;**
Bądź kochanie ZAWSZE przy mnie, bez względu na to gdzie jestem i co robie <3
Kocham Cię tak z całego serducha i chce byś była cały czas obok mnie ! ;**
PS. Już za 3 dni zabawa do samego rana a dzień później powtórka ! <3
I całe te dwie noce z Toba skarbie ! ;**
(Twój żyfar)