jeden wielki rozpierdol w głowie. nie poszłyśmy na zdj. jutro w 90%.
- Ładnie wyglądasz w jego koszulach. Pasują Ci wszystkie...
- ona: wiem....
- Wyobrażam sobie Ciebie w majtkach i tej koszuli*,* ' + biegasz w niej po jego domu...
On: Byłoby pięknie...
powrót do przeszłości? fajnie by było...
no to rozkimna....