LUPĘ POLECAM.
brat. żeby nie wiem jak mnie wkurwiał i tak go kocham. choć ma dopiero dwa latka jest jedną z niewielu osób,
które potrafią mnie rozśmieszyć jak płaczę. wystarczy, że się uśmiechnie, a mi już się japa cieszy.
rozpierdala mnie od środka. mam wszystkiego dosyć. moje sprawy.. sprawy Piotrka.. wszystko mnie dobija.
nie chce mi się jutro wstawać. wszystko bym oddała, żeby zostać w łóżku. poniedziałku, wypierdalaj.
jeszcze nauczyć się historii w sumie to jebać. nie mam na to siły.
wizyta rodziny zaliczona. jak dobrze, że już pojechali.
wieczorna herbata, granie w lola, pisanie z Wypychosią, Dziedzicową, Julką, Sebastianem i Selimem.
przez to wszystko padam na mordę, chyba pójdę spać.
Wypychosia, cipko, jeśli to czytasz to wiedz, że cieszę, że się pogodziłyśmy :) <3
nie rób priorytetu z kogoś, kto ma Cię tylko za opcję.
"nie mówmy o problemach, załóżmy, że ich nie ma"
"chciałem odejść - serce mówi nie
chciałem wyjść - serce mówi nie
chciałem to rzucić - serce mówi nie.."