Czasami po czasie dopiero dostrzegamy to co mieliśmy a co straciliśmy przez zwątpienie 

przez to że myśleliśmy że już się nie uda... Nawet nowe doświadczenia i rzeczy nie pomogły nam 

zapomniec wymazać z głowy pewnych wydarzeń uczuć pewnych przyzwyczajen i doświadczenia 

Ludzie najpierw coś robią bo są na daną chwile czegoś pewni dopiero po pewnym czasie nachodzi ich melancholia powrót w przeszłosć widok starych miejsc głupiego okna na I piętrze gdzie pali się światło i słychać śmiechy albo widac tylko właczony telewizor dopiero wtedy myślimy nad tym co mieliśmy  i straciliśmy tylko pytanie jest czy już na zawsze. Kobiety tak mają najpierw mówią potem myślą potem się zastanawiają a najgorsze jest to jak nie maja na to czasu bo sa zabiegane pracą szkoła która i tak źle poszła w tym semestrze i jej przyjaciele próbują jaa wyciągac aby za duzo nie myślałą ale gdy tak sama  w aucie wraca słucha durnych piosenek to wszystko sie przypomina nawet zapowiedz głupiego filmu kolejenej części z wielu obejrzanych wspólnie działa na myślenie pytanie tylko czemu to wszystko musialo dojść tak pożno czy jest jeszcze jakaś szansa na odratowanie tego wszystkiego czy poddawać sie a moze WALCZYĆ  o to co jest było i będzie najważniejsze w jej życiu... Potrzeba wyrwania się była teraz już jej nie ma chęc stabilizacji powrótu do tego co jest tak bardzo wyjątkowe wkurzające czasami ale jednocześnie przyprawiające o dreszcze szczęścia 

Jeżeli spaliłam kolejny most za sobą to będę musiała głęboko sie nad sobą zastanowić czemu potrafie pomóc innym a sobie nie ;( 

Nie chce tak życ chce wiedzieć czego chce co pragnę i KOGO potrzebuje !