Wszędzie szaro , zimno , nieprzyjemnie.. Gdzie nie gdzie drzewa , pomiędzy płytami z betonu. Te spadające liście przypominają mi , że wszystko przemija, nic nie trwa wiecznie , wszystko się zmienia , umiera.. :( Nawet ich zapach mówi o tym , że to koniec pewnego okresu. Mimo , że na wiosnę zobaczę kolejne soczyste zielone listowie , to nie będzie już to samo.
Zastanawiam się dlaczego tak właśnie musi być.. Dlaczego dopóki śmierć nas nie rozłączy to tylko zwykła przysięga , która nie daje gwarancji happy endu do końca.
Dlaczego ludzie próbując uciec od problemu , muszą całe życie się z nim borykać ?
Wydaje się , że to co dzieje się u innych nas nie dotyka , a jednak nie które rzeczy potrafią zrujnować nie tylko ich , ale i nasze życie..
I tak dzień w dzień wracasz do tego samego miejsca. Miejsca w którym znajdują się wszystkie najgorsze uczucia. Miejsca w którym powinnaś czuć się bezpiecznie , a boisz się tam wracać.. Wciąż czujesz , że może się coś stać, że coś będzie nie tak, że jest coraz gorzej. Wchodzisz i czujesz niechęć do Ciebie i każdego kto się tam znajduje, czujesz wrogość zmieszaną z zawiścią, zazdrością i nienawiścią. Więc nie pytaj dlaczego tak często stamtąd uciekam..
Boje się tego. Boje się , że nagle wszystko może się zmienić..
Nie wiem dlaczego ludzie mnie nie lubią , lub z dnia na dzień nagle żywią do mnie jakąś nieokreśloną niechęć. Nie rozumiem dlaczego ludzie którzy nazywają się moimi przyjaciółmi są przy mnie tylko dopóki nie osiągną tego co chcą , dopóki mają ze mnie jakieś korzyści , dlaczego nie mówią mi wszystkiego , a ode mnie oczekują jak najwięcej treści...
Często oszukujemy bliskich jak kurwy
Jak pizdy, jak masz znowu kłamać to stul pysk
Oszuści nie mają honoru klękać
A z bliskimi najlepiej wychodzi się na niczym
Wiesz jak jest. Widok zniczy i na rękach krew
To dopiero czas, kiedy kłamać przestać chcesz
Za późno, oszustwo niszczy więź już tak bywa
Czuję na Tobie Twój zapach, czuję na sobie twój dotyk , gdy zamykam oczy widzę Twój szczery uśmiech i piękne brązowe oczy. Oczy w , których odbija się wszystko co kocham, co nadaje mi sens, co sprawia , że mogę odciąć się od rzeczywistości. Słyszę w głowie Twój głos , który mówi , że mnie kocha. Mam kogoś z kim mogę zajarać, do kogo mogę się przytulić, kogoś kto rozumie co czuję , kogoś kogo to co się dzieje naprawdę interesuje, kogoś kogo nie interesuje to jak wyglądam , czy jak się zachowuje , tylko to co czuję. Kogoś kto powie chodź to cię przytulę zamiast sory, nie mam czasu . Mam kogoś na kogo mogę przelać całą miłość , którą tak bardzo chciałam się podzielić.
Nie zadaję pytań , lubię kiedy patrzysz na mnie
Kocham Cię <3