Nie rozumiem słów, którymi mówią do mnie inni. Ich pragnień, ich gestów i wyrazów ich twarzy. Ich prawdy, ich szczęścia, chyba nawet ich marzeń.
wczoraj wieczorem na plazy było sympatycznie, jelitkowska faza, zdjecia na bezdechu i takie tam inne :D
ostani wieczór wolnosci godnie spedzony ludki <3
moze mały szczegół na końcu troche zepsuł sprawe ale jak to napisała mi dzis pewna osoba
- nie warto psuc sobie kims takim super wakacji i atmosfery ; ))
czekam na piątek i oczywiscie niedzieleeeeeeeeeeeeeeee !!!