Kocham Cię, tak mocno, mocno :3. Już za chwilę 3 miesiące.
Sylwester udany, nie piłam dużo, ale ogólnie dobrze było.
Tylko jedna osoba miała zgona i przespała 3 godzinki, ale po
23:00 doszła do siebie ;d. Nie będę opisywać szczegółów, bo
nie wypada pisać o takich rzeczach tutaj. Dopowiem jeszcze,
że za rok powtórka może być, ale lepsza! :D