Znam tylko ćpuńskie historie i pęknięte serce w tle.
Bywało, że nie miałem co włożyć do garnka,
Ale miałem za co zaćpać i głód jakoś tam spadł,
Miał być krok wielki, a ruszyłem tylko kilka metrów
W przód, przestałem radzić sobie z życiem
I zacząłem chlać co weekend
I umierać, miałem rzucić wszystko w pizdę ,
I u mnie nic nowego i usłyszysz to nie raz,
Mówią widzę jak upadasz, odpowiadam to nie ja,
Wiesz, rok mija i mi chyba trochę przykro,
Miałeś być tu ze mną, a nie kurwa wyjść stąd.
Mówili, że to zniknie jak śnieg na wiosnę.
Mówili, że przestanie.
Mówili....