Siemka . ; )
Jak po tytule widać dziś było zajebiście . <3
Mianowcie : Dziś Zośka wyciągnęła mnie na te spotkanie, gdzie oglądaliśmy film z panią H..
Byłam pewnie że nie pójdę, bo po prostu nie lubię tej pani . -,-
No ale Zośce jednak się udało mnie wyciągnąć . :D
Ogląliśmy '' Jal wytresować smoka '' .
Fajny ten film . ^^ Te smoki takie fajne były .
Jak takie pieski . :D hrhrhr.
Zośka powiedziała, że mi takiego kupi . Taki czarny z wielkimi oczyskami . <3
Ojoj jaki on słodki ! *.*
Oczywiście zeżarłyśmy chipsy i wypiłyśmy dwa tymbarki . :D
Potem poszłyśmy na zieleniak szukać szefca . xd
Buty trzeba było odebrać . < Zośki buty >
Po drodze Zośka takie : Masz ochotę iść dziś na pizzę z Monią ?
Ja takie ok . :D A o której i ile ? hahaha .xd
Uzgodniłyśmy potem . :D Dosyałyśmy taką ` wielką ` siatkę do tych butów .. xd
Po drodze weszłyśmy jeszcze raz do sklepu i kupiłyśmy te same chipsy . : c
Ech, nie powinnam no ! :(
Zośka wbiła do mnie, i przebrała buty, aby jej się lepiej niosło . xd
Ok, 14:45 Zośka z Monią przyszły i poszłyśmy do Capri . ^^
Była pizza, sałatka, oraz picie . xd
hahah, co jeszcze potrzebne ? :D
Oczywiście wiocha jakich mało, ale to szczegół . Zośka kopie prądem . :<
Po Capri miałyśmy iśc na zdjęcia, ale aparat się rozładował . :<
I chodziłyśmy po zamarzniętyych kałużach, gdzie niektóre się łamały .
Całe buty mokre . O.o
Ale niedługo powtórka . hahah . :D
Potem Zośka poszła już, a my z Monią do domu, bo mamy po drodze .
Kogoś spotkałyśmy, z Monia taki zeciesz na mnie . xd
Wiem, co jej po tym łbie chodziło . haha .
Tak sobie idziemy, no i ja w końcu skręciłam, bo szłam po Wikę a Monia prosto cały czas . xd
W między czasie pisałam z Paulą ! :D :**
Wika wyszła i musiałyśmy poczekać jeszcze chwilę na Kubę, który miał jej oddać lekcje .
O 17.00 miał być pod samem, a go nie ma .. 20 min minęło a go nie ma .
Mi zimno, całe nogi przemoczone, trudno idziemy do mnie .
Ok. 18.00 pisze Wice że za 5 min pod samem i jej da ..
Hah, teraz to się nie ruszamy . Ok. 19.00 jak Wika bezie miał iść to weźmie .
Niech się męczy .xd
A tak, to duuuuuuużo śmiechu u mnie .
Np. taka woda ogórkowa, co przerodziła się w zupę . hahaha . :D
I ten napis co mi przekleiłaś na meble . <lol2>
Nie no i tak cię kocham . :D : **
Ok, trochę się rozpisałam .
Mam nadzieje że was nie zamęczyłam . : )
Do jutra . :*
Pozdrowienia dla Pauli, co uważa że ma grube nogi . -,-
+ na zdjęciu, taki tam mój smail .
wiem straszny . :<
Brak odwagi, a tak bardzo zależy .