Wczorajszy dzień w większości spędziłam w domu, a dokładniej w łóżku :D Spanie do 1-2 najlepsze. Później pojechałam na Apel Poległych, który zaczynał się o 17.30. Trochę kiepsko, bo z przyjaciółką podpadłyśmy ważnej druhnie... nadrobiłyśmy to rozmową o naszym gimnazjum, bo dyrektorem jest jej kolega/przyjaciel coś takiego. Teraz lecę się ogarniać bo jadę z mamą po jakieś ciepłe buty.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Ja nacka89cwaJa nacka89cwa