Ave.
Po długiej nie obecności i skończonym pro oto jestem.
Co prawda nie spałam całą noc, ale chuj.
5:08 A 'poszłam' spać o godzinie 2:40 (?)
Oglądałyśmy salę samobójców.
Fuck yea. Wszystko spoko. A im zaczęło chcieć się spać.
I wyłączyłam. Myślałam ,że zasnę przy telewizorze.
Taa ,ale się myliłam. I tak godzina za godziną leciały.
Wkuriwłam się i włączyłam komputer.
Gram na face. Lol. Nie lubię gier. Nuda.
Co do zdjęcia to jest zajebiste.
WTF. W ogóle kto by pomyślał ,że o 4-5 nie ma nikogo na face?!
A podobno w wakacje nikt nie śpi. Tzn. ja śpię po 3-4 godziny.
No ,ale żeby zasnąć ja nie mogła? LOL. xd
Ojoj. I potem będę chodzić taka zmulona.
Ee tam przy Julce to od razu będę się śmiać.
Ona rozpierdala system. Ha.
Się rozpisałam, że ja pierdole.
Laski nadal śpią ,a ja piszę i piszę.
Jakoś tak skończyć nie mogę.
Nienawidzę nie mieć się do kogo odezwać.
To uczucie jest straszne.
A fajnie jest tak kłaść się spać.
A tu jasno. Trololo ;o
Jakże by ktoś mnie jutro zobaczył.
Nie jestem zjarana tylko śpiąca.
5:16 zmulona Sandra pisze dalej.
przciera oczy, ziewa po czym kicha.
Interesujące wiem.
Dobra kończę ,bo Klaudia coś mamrocze.
Jakby co to priv bo jestem. ^^
Sandi.