bez zmain.
bral zaufania?
fałszywość?
a może to koniec?
mogłabym udawać, że jakoś sobie radzę.
mogłabym udawać, że nic się nie stało.
ale po co?
;/
jeżeli ty nie potrafisz udawać, to na jaki kurwa chuj ja mam się wysilać?!
_____________________
przepraszam za przekleństwa,
ale tylko tak chyba można
wyrazić to co teraz czuję.
jeb się.