Lubię spijać tą słodzycz z jego ust.
Trudno.
Życie jest ciężkie i muszę robić to z plakatem.
Taka upozorowana poza to nie była.
Buziak na dowidzenia.
A Żela to uchwyciła.
Zołza.
Nawet jeśli to trucizna,
To chce.
Nawet jeśli to narkotyk,
To chcę.
Bo w bezdechu.
Brakuje mi twej słodyczy.
Herbatę pora osłodzić.
Zamieszać i wypić.
Zostałeś narkotykiem.
Od ciebie uzależnić da się.
Z miłości.
Z głupoty.
Z chęci i pragnienia.
Ah.
Jak ja kocham cię. :[zakochany]