cześć kochani,

..chyba nikt na tym calutkim ogromnym świecie dziś nie jest tak szczęśliwy jak i ja..

Pogoda ducha współgra dziś z ciepłem leciutko wiejącego wiatru, błękitnego nieba, słońca delikatnie muskającego moje stęsknione miłością policzki..Ach, Boże dziękuje Ci za to że 14 listopad jest już tak potwornie blisko!

Cudownie było słyszeć Twój przyprawiający o dreszcze głos..Twoją niespodziankę ( kochanie, nie mogłam wymarzyć sobie czegoś piękniejszego <3 ) 14 listopada znów rzucę Ci się w ramiona modląc się by te dwa tygodnie w Polsce nigdy nie dobiegały końca.. 

Uwielbiam te wzruszające rozmowy z tobą..Twoje dwa słowa dzięki którym serce zaczyna bić szybciej,tętno przyspiesza zaś głos drży..

Boże ty jeden wiesz! Czym zasłużyłam sobie na aż takie szczęście?

Odliczam każdą mijającą chwilę, każdą godzinę, minutę, sekundę..

Ach, przecież to już niebawem!

Cudownie było śpiewać z grającym na gitarze Panem Darkiem po czym wysłuchiwać same motywujące ciepłe słowa..

Obiecuję Wam i samej sobie że zrobię coś ze swoim talentem wokalnym.

Cudownie jest znów zasypiać i budzić się w czterech niebieskich ścianach ukochanego oraz w jego ogromnym łóżku mając widok na wspólne zdjęcia.

Pomimo tego iż byłeś tej nocy w Holandii ja czułam Twą obecność przy mnie..

Znów czułam jak delikatnie gładzisz  mój policzek..znów poczułam słodki smak beztroski.. oraz Twój bezbieczny oddech unoszący się w powietrzu.

;*

..krótko mówiąc..

Życie! Jesteś cudowne!

Pi es. Oświecenie! Witaj!

Życzę wam wszystkim, by dziś na waszej twarzy zagościł tylko ten szczery, prawdziwy uśmiech!

Miłego popołudnia!