Czasami najbardziej na świecie brakuje przestrzeni, która pozwola nam normalnie fukcjonować. Chciałoby się wychodzić codzennie z obcego pokoju na bulwar. Spoglądać na krajobraz morski i zauważać na krańcu naszego zasięgu statki, które stoją bez celu już któryś dzień. Na pewno powrót jest realny, lecz zanim wszystko pozostanie rzeczywistością to trzeba się porządnie napracować i podenerwować. Więc zyczę wszystkim w nowym roku pomyślności oraz motywacji, aby w końcu dołożyć ostatnią hantle i zahartować swój organizm do większej pracy. Morze, morze, morze- taki odpoczynek czeka tego, który najbardziej na świecie postara się i nie wpadnie do przerażającego głębokiego rowu.
Podczas nokautu absolutnie nie wmawiaj sobie, że organizm nie podoła następnej próbie.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24