Wiem. wiem. Nie powinnam wstawiać tu swojej paskudnej mordy. No ale tak jakoś wyszło, że nie mam innych fot.
Jestem zła. Nawet dosyć mocno.
W piątek idę na wyrywanie ósemek. Ugyhh. Jedynym plusem jest to, że nie idę wtedy do szkoły.
Ale ja nie chcę żeby bolało.
No, dobra. Nie aż tak źle, bo kiedyś trzba to zrobić.
Ale w piątek jest koncert Vavamuffin ! Uch. Ja chciałam na niego iść, ale nie mogę, bo oczywiście będzie mnie cała paszcza napieprzała.
A w weekend zawody. Super. Nie ma co. No i Kaś będzie pewnie.
A ja będę stękać z bólu. No dobra, może trochę dramatyzuję :P.
Mam nadzieję, że nie będzie mnie aż tak bolało.
Noo.
A teraz tego słucham (własnoręcznie wrzuciłam to na wrzutę, bo nie było ;D)
Tak tak.
Maj ma teraz cały soundtrack z Lock, stock and two smoking barrels.
No i film ^^
W pełni wyposarzona.
Dobra spadam uczyć się historii i robić porządek w pokoju.
Ciao
Użytkownik hoofka
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.