A kuku

hejka

dziś 5.11 piatek. Dzień deszcowy i wietrzny oraz zwriowany.

Wymyslona przez julkę i Paulinę choroba ... Kurde zapomniałam jak ona się nazywała coś było ze żółtym kolorem i ze śliną. No nie powiem wam, bo zapomnialam ale ja też jestem na nią chora i Ola i wszyscy co jedzą cytrynki ze sklepiku . Musimy pójść do lekarza się leczyć .

Co ja za bzdury tu wam gadam. Lepiej tego nie czytajcie.

Zmiana tematu:

rozpoczął się 3 dnowy weekend. ogólnie nie mam planow. Może spędzę go z Julią jak to zawsze bywa ale no niewiem. Zimno za oknem. Strach wychoddzić na podwórze. Znów zmiana tematu:

Pogadajmy o autobusie

No więc tak w drodze powrotnej grałysmy w siatkówkę czyli: Ja, Paulina , Ola , Julka i oczywiście BALUNIO . Wiecie kto to Balunio? No chyba nie . No więc Balunio to balonik. Kojarzycie z ,, Fineasza i Ferba" . Kto wygrał? YYY... Niewiem chyba .... no chyba ... no wiecie ... no ten... no szybko ... no ... o zaraz... o już blisko ... no wiem ... no niewiem ... o ta ... jak ona miała... no nie wiem... no ... chyba ... no tak... napewno... to ona... no wiecie... no ta laska... no czaicie .... no wiecie... no więc... no tak ... to ta ... dziewczyna... no ... no... no... no dobra ne wiem. Troszkę was zanudzam ale dawno takiej notki długiej ne było. Czy coś jesze było w ty, autobusie? hmmm.... pomyslmy.... Aha Jagoda pokazała nam jej boską, odlotową itd. kitkę

Na czubku głowy

Czy coś jeszcze było?

No a wracając do autobusu to nie wypowiadam się na jego wygląd!!!

Koniec tematu o autobusie

w ogole kończe notke

No oczywiście pozdrowienia dla:

Baluni

Julki

Pauliny

Oli

Karoliny

Klaudi

Jagody

Ady

Majki

Dari

Całej kalsy II B

Nara