Ta bezsilność , kiedy łzy spływają ci po policzku , a ty nie masz władzy i kontroli , by je zatrzymać.
Ola, wytrzymasz do weekendu, tylko przeżyj ten tydzień w spokoju.
i żeby week. był fajny, marzenia...
ogólnie to trochę nie ogarniam. o.O
mam właśnie polewke z pewnego gościa, ojezu. haha.
koło 6 z Zdziś, więc spoczi.
więc.
siema.