Dziś znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic
Bo nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić.
Miałam nie pisać ale piszę.
Krótko? Poniedziałek nie najlepszy.. Chyba cały ten tydzień taki będzie.
Chyba że wszystko się zmieni, czuje że za chwile walne się na łóżko
i bd miała w dupie wszystko, bo chyba dawno tak nie było.
I znów to samo "chcę żeby było dobrze".
Zawsze jest tak że ratuje jedno, upada drugie... i w kółko. :(
Może jakaś chwilowa równowaga?
Inni zdjęcia: Ja cooooooone:* coooooooneZ Klusią:* coooooooneJa coooooooneJa cooooooone:* cooooooone;) cooooooone;) coooooooneJa cooooooone:* cooooooone