Wychowani na błędach, wciąż uparcie dążymy do szczęścia.
Zdjęcie znów byle jakie, raczej szybko nowych nie będzie.
Tak na szybko notka, poniedziałek jako tak obleciał...
Wkurwiona od rana przez Mamusie. -.-! kur.
a później to już każdy po trochu...
Troche dzisiaj po południu pogadałam z Dominikiem i Dawidem. ;d
I se czapke mojego dominiCka nosiłam. XD
i wgl. fajnie tylko jednego ciekawa jestem.. :> ale to się okaże.
może poucze się na środe na spr? obaczy sie. :)