Jest wspaniale!
To już dwa miesiące.
Nie wyobrazam sobie życia bez Niego.
Cokolwiek by się nie działo wiem zawsze, że jest przy mnie.
Burze, wiatry, huragany, kłótnie, zawirowania - nic nie jest mi straszne.
Mam mojego Aniołka, zmiemskiego Anioła Stróża.
Dobrze, że jesteś!
_________________________________
Bytomskie wixy zaliczone z dziołszkami. Szlugi, bany, wiesz o co chodzi!
Wakacje się kończą, zeszyty już kupione.
Smutno trochę.
* * * * *
Wszystkie blizny ciała uświadamiają jedno - jak zgubna dla życia może być nadmierna prędkość.
Wszystkie rany serca - to, że nie warto biegać, na prawdziwą miłość jednak zawsze warto czekać.