acta, acta, acta... temat ogólnie chyba znany, poczynając od postanowień takowego traktatu, kończąc na tym że media przekłamują nawet informacje o pochodach - chociaż zaniżaniem liczby uczestników.
myślę że mimo wszystko zaistnieje sposób wymiany danych... dla mnie osobiście muzyka jest najważniejsza, a jesli ktos uważa że ściąganie mp3jek uderza w artystów, jest w wielkim błędzie. Wielu zespołów nie poznałabym gdyby nie internet, w sumie to takie lanie wody bo każdy wie o co chodzi.
temat zaiste ciekawy, dopiszę coś później pewnie bo teraz czas goni
i jeszcze : żeby nie było, zdjęcie nie moje tylko z fejsbukowego forum