hiphopjunkie 2gie piętro domu, łazienka była jakieś 2m od tego okna. najśmieszniejsze, że obszczałem ten samochód, później się jeszcze bardziej upiłem. chciałem go obczać jeszcze raz. patrzę, a tu samochodu pod oknem nie ma. to podchodzę do 2giego okna w tym samym pokoju, a tu co widzę? ten sam samochód, który obczałem 30min temu. niefartownie koleś przestawił samochód pod 2gie okno.
~byciu czlowiek, to bylo napewno zajebiste. okno z domu, czy z bloku i ktore pietro?
moze cie zglosimy na rekord ginesa w sikaniu na odleglosc do celu zią :D