Idzie jesień....
Cięzko było ale się udało. Wyszłam z mieszkania na miasto.
Początkowo z nastawieniem "wracamy jak powiem, nieważne że będzie to po godzinie" .
A było bardzo miło :))
Dziś mam dobry dzień. Wygrałam chipsy i torbę podróżną, i idę odebrać kosz produktów też wygrany ;))
Czasem ludzie za bardzo zajmują się cudzymi sprawami.